Ikonowicz: - Program „Mieszkanie+” okazał się prezentem dla deweloperów, a nie mieszkaniami na każdą kieszeń - mówią politycy Lewicy Razem i przedstawiają swoje postulaty mieszkaniowe. Chcą Europejskiego Funduszu Mieszkaniowego.
– Prawu i Sprawiedliwości po prostu odebrało rozum – mówił na dzisiejszej konferencji, Piotr Ikonowicz, lider listy łódzkiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Obóz rządzący chce w czasie kampanii przepchnąć ustawę o krajowym zasobie mieszkaniowym, która ma polegać na uwolnieniu czynszów. Krótko mówiąc, w programie Mieszkanie+ będą takie czynsze jak na wolnym rynku. W przypadku eksmisji z takiego mieszkania, a jestem przekonany, że takie eksmisje będą przy rynkowych czynszach, nie będzie żadnej rozprawy sądowej. Trzeba będzie dobrowolnie poddać się egzekucji. Program tanich mieszkań na każdą kieszeń był po prostu podłym kłamstwem - tłumaczył lider Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.
Na konferencji zorganizowanej przed budynkiem Sejmu była obecna pani Dominika ze swoją trzymiesięczną córeczką, Igą. 24 maja ma się odbyć w jej przypadku eksmisja na bruk. Eksmitowana zostanie matka, babcia i maleńka córeczka.
– My oczywiście tę eksmisję będziemy blokować. Wszelkimi środkami – dodał Ikonowicz. – Jak wszelkie środki prawne zawiodą, to usiądziemy na schodach. Przykład pani Dominiki pokazuje, jak bardzo potrzebne są mieszkania. Wbrew temu, co twierdzi władza, nadal mamy do czynienia z eksmisjami na bruk i to rodzin z maleńkimi dziećmi.
Adrian Zandberg ocenił, że uwolnienie cen najmu "to kapitulacja rządu i wynik presji ze strony wielkiego biznesu". – Mieszkanie+ było sprzedawane jako rozwiązanie problemu społecznego, a skończyło się na przekazywaniu gruntów za bezcen deweloperom, którzy będą mogli budować czynszówki po rynkowych cenach. W cenach, na które znacznej części Polek i Polaków po prostu nie stać. Od początku nie mieliśmy złudzeń. Kiedy PiS uznał, że deweloperzy rozwiążą ten problem za nich, mówiliśmy, że to po prostu nie zadziała. Tutaj jest po prostu potrzebna współpraca państwa i samorządu - podsumował lider Razem.
Z problemem zawyżonych czynszów i ogromnych kosztów utrzymania borykają się nie tylko Polki i Polacy. - To kwestia, z którą zmierzyć się musi wiele Europejek i Europejczyków. Dlatego Stworzymy Europejski Fundusz Mieszkaniowy, z którego sfinansujemy program budowy lokali socjalnych i komunalnych. Wprowadzimy maksymalną cenę najmu oraz wzmocnimy ochronę lokatorów przed eksmisjami. W każdym mieszkaniu zapewnimy dostęp do taniej wody, prądu i ogrzewania - zapewniał Zandberg.
Program Lewicy Razem zakłada też zwiększenie wsparcia dla osób wychodzących z długów w ramach specjalnego programu pomocowego. W razie niewypłacalności dłużnika, samorząd włączy nieruchomość do zasobu komunalnego w zamian za przejęcie długu. - Obecnie to wszystko jest postawione na głowie. Ktoś kończy trzydziestkę i musi gnieździć się u rodziców albo mieszkać w mieszkaniu, które dzieli ze znajomymi z czasu studiów. Alternatywą dla takich osób jest uzależnienie na trzydzieści lat od banków. To może się skończyć - podsumował Adrian Zandberg.
