Janet Yellen, sekretarz skarbu w administracji prezydenta Bidena, zaproponowała międzynarodową harmonizację stawek CIT, czyli wprowadzenie minimalnej stawki 21 proc. Posłowie partii Razem zwrócili się do rządu z apelem o poparcie tej inicjatywy.
"Nie jest tajemnicą, że polski budżet utrzymują przede wszystkim pracownicy i konsumenci. Opodatkowanie dochodów z kapitału i zysków osób prawnych jest bardzo niskie. Niewesoły obraz uzupełnia luka w CIT, szacowana na dziesiątki miliardów złotych. Do obecnej sytuacji doprowadziło tolerowanie tzw. “rajów podatkowych”, ale też lata licytacji na coraz niższe efektywne stawki CIT. Ten wyścig na dno można przerwać" - pisze Adrian Zandberg w interpelacji skierowanej do ministra finansów.
Jako negatywny przykład Zandberg podaje rządową nowelizację ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 28 listopada 2020 r. Efektem wprowadzonych w tej ustawie zmian sposobu obliczania podatku będzie wielomiliardowa wyrwa w dochodach budżetu. "Popularna w naszym regionie licytacja na coraz niższe efektywne stawki podatku oznacza w praktyce gorsze usługi publiczne i przerzucenie kosztów na pracowników" - podkreśla w interpelacji poseł partii Razem.
Posłowie Razem zwracają uwagę, że konkurencja na stawki podatku CIT i istnienie rajów podatkowych są szkodliwe dla większości krajów UE, w tym Polski. - Drenowanie budżetów jest szczególnie dotkliwe dla samorządów - każda utracona w ten sposób złotówka oznacza mniej środków na szpitale, szkoły czy drogi - tłumaczy Zandberg.
Na procederze transferu zysków korzystają nieliczne kraje, które pełnią rolę przystanków w transferze środków do rajów podatkowych. To one od lat blokują harmonizację podatku korporacyjnego. Zandberg zwrócił się do rządu z pytaniem, jakie stanowisko zajmie Polska wobec propozycji wprowadzenia globalnej, minimalnej stawki podatku CIT na poziomie 21 proc. Pyta także o to, czy rząd planuje działania, aby wesprzeć tę inicjatywę na forum Unii Europejskiej.
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen wezwała do ustanowienia globalnego, minimalnego podatku dla korporacji. – Chodzi o to, aby rządy miały stabilne systemy podatkowe, które zapewniają wystarczające dochody, aby inwestować w podstawowe dobra publiczne i reagować na kryzysy, oraz aby wszyscy obywatele sprawiedliwie dzielili ciężar finansowania rządu – powiedziała nowa sekretarz skarbu podczas konferencji zorganizowanej przez Chicago Council on Foreign Affairs. Yellen zapowiedziała, że administracja Bidena chce zakończyć "trwający od 30 lat wyścig do dna, jeśli chodzi o stawki podatków dochodowych od firm". Do propozycji Yellen pozytywnie odnieśli się dotychczas ministrowie finansów Francji i Niemiec.