Według brukselskich mediów polski rząd blokuje w Unii Europejskiej opodatkowanie międzynarodowych korporacji. – Jeśli to prawda, to jest to szkodliwa głupota. Oczekujemy od premiera Morawieckiego wyjaśnień – mówi w Sejmie poseł Adrian Zandberg z Razem.
Unia Europejska dąży do wprowadzenia minimalnej stawki podatku korporacyjnego dla wszystkich przedsiębiorstw. Miałby on wynosić 15 proc. Takie rozwiązanie pozwoli skończyć z unikaniem opodatkowania przez korporacje. Agencja Bloomberg poinformowała wczoraj, że tę inicjatywę blokuje jednak polski rząd. Adrian Zandberg z Razem i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Nowej Lewicy złożyli dzisiaj w tej sprawie interpelację do premiera Morawieckiego.
– Wprowadzenie minimalnego podatku to dobry pomysł. Dziś podatki płacą pracownicy, płacą je małe polskie firmy, a duże, międzynarodowe korporacje się od nich wymigują i wyprowadzają całe zyski za granicę - mówił Zandberg na konferencji prasowej w Sejmie. - Jeśli premier nie wierzy Lewicy, niech spojrzy na opracowanie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, który mówi to samo. Tę patologię trzeba w końcu uciąć. Działając wspólnie, Europa może to zatrzymać. Minimalna stawka to działanie w interesie Polski, w interesie naszego budżetu.
Jak zauważyła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, taka postawa rządu jest kompletnie niezrozumiała. - Z medialnych doniesień wynika, że to “strategia negocjacyjna” w rozmowach na temat Krajowego Planu Odbudowy. Oznacza to, że Polska siada do stołu negocjacyjnego z Komisją Europejską i mówi: “jak nie dacie nam pieniędzy z KPO, to nie weźmiemy pieniędzy od zagranicznych korporacji”. I najwyraźniej oczekuje od Unii Europejskiej, że ta będzie nas przekonywać, żebyśmy je jednak przyjęli - mówiła Dziemianowicz-Bąk.
Rzekomym powodem dla oporu wobec jednolitego CIT miał być brak regulacji dotyczących gigantów cyfrowych. Zandberg podkreślał, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takie regulacje przyjąć na poziomie krajowym. - Panie premierze, nie ma potrzeby czekać na Europę. Nasz gotowy projekt ustawy wprowadzający podatek dla cyfrowych gigantów od ponad roku czeka w sejmowej zamrażarce. Polska może go przyjąć choćby jutro. I to akurat byłby dobry gest w rozmowach z UE - apelował lider Razem.
Zandberg i Dziemianowicz-Bąk złożyli interpelację do premiera Morawieckiego, w której pytają o weto wobec minimalnej stawki podatku korporacyjnego, a także o to, jakie są roczne koszty wynikające z unikania podatków przez podmioty zagraniczne.