Posłanka Paulina Matysiak walczy o podwyżki i ujednolicenie ekwiwalentów pieniężnych dla członków OSP w powiecie kutnowskim.
Godna płaca dla strażaków OSP
Strażakom i strażaczkom OSP przysługuje wynagrodzenie za każdą godzinę udziału w akcjach i szkoleniach — gwarantują im to odpowiednie zapisy zawarte w ustawie o ochotniczych strażach pożarnych, a dokładnie art. 15. Zgodnie z nim wysokość ekwiwalentu pieniężnego ustala każda z gmin osobno w drodze uchwały, przy czym nie może przekraczać 1/175 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. W obrębie jednego powiatu mogą więc występować zauważalne różnice między gminami — nie inaczej jest w powiecie kutnowskim.
Sytuacji przyjrzała się reprezentująca region posłanka Paulina Matysiak, która stawia pytanie, dlaczego poświęcenie strażaka w jednym samorządzie jest „mniej warte” od drugiego. Dlatego postanowiła zainterweniować.
Ile wynoszą stawki w powiecie kutnowskim?
Maksymalną stawkę, czyli około 32 zł, deklaruje np. w swojej uchwale Żychlin. Inne gminy wyceniają udział strażaków w akcjach na poziomie mniej więcej 20 zł za godzinę (np. Kutno, Krośniewice czy Krzyżanów), z kolei większe wahania występują w przypadku uczestnictwa w szkoleniach — 5 zł w Strzelcach, 10 zł w Łaniętach, 12 zł w Kutnie czy 20 zł w Krośniewicach.
Posłanka pisze do kutnowskich gmin
Strażacy i strażaczki OSP narażają własne życie i zdrowie, aby nieść pomoc lokalnej społeczności w obliczu pożarów, wypadków czy klęsk żywiołowych. Ochotnicza straż to także ważny element lokalnej kultury i integracji społeczności — druhowie i druhny pomagają organizować i ochraniać imprezy, uroczystości czy wydarzenia sportowe. Prężnie działające jednostki są dumą w oczach mieszkańców i włodarzy miejscowości.
Posłanka z Kutna Paulina Matysiak podkreśla, że strażacy i strażaczki OSP zasługują nie tylko na szacunek, ale też godne warunki płacowe. Dlatego skierowała do gmin powiatu kutnowskiego pisma z prośbą o podwyżkę i ujednolicenie ekwiwalentów pieniężnych dla członków OSP. O jakich kwotach mowa? 24 zł za każdą rozpoczętą godzinę udziału w działaniu ratowniczym lub akcji ratowniczej oraz 16 zł za każdą rozpoczętą godzinę szkolenia lub ćwiczeń pożarniczych organizowanych przez Państwową Straż Pożarną, gminę lub inne uprawnione podmioty.
Za powodzenie inicjatywy trzyma mocno kciuki asystent posłanki Rafał Grabski, który sam od paru miesięcy jest strażakiem OSP. — Rozbieżności w ekwiwalentach występują także w innych regionach, np. moim rodzinnym powiecie zgierskim. Pasja, poświęcenie i chęć niesienia pomocy przez strażaków ochotników nie zna granic, dlatego uważam, że i żadna granica administracyjna nie powinna dzielić ich pod względem wysokości wynagrodzenia — zaznacza.
Posłanka liczy na pozytywne rozpatrzenie przez kutnowskie gminy jej prośby. Podobnej interwencji podjęła się już w powiecie sieradzkim, gdzie wsparła lokalną inicjatywę strażaków. — Pomoc przy pożarach, wypadkach czy silnych wichurach wymaga mnóstwa trudu niezależnie od tego, w jakim samorządzie się odbywa. Liczę na to, że każdy strażak i każda strażaczka będzie otrzymywać godne wynagrodzenie — podsumowuje Matysiak.
Paulina Matysiak od maja 2021 jest członkinią Parlamentarnego Zespołu Strażaków.