Pracujmy krócej — przekonuje Partia Razem i rozpoczyna zbiórkę podpisów pod ustawą skracającą czas pracy. Autorzy projektu postulują 7 godzin pracy dziennie, czyli 35 godzin tygodniowo. Żeby projektem zajął się Sejm, Partia Razem musi zebrać 100 tysięcy podpisów.
Według danych OECD pod względem liczby przepracowanych godzin (1928 godzin rocznie) zajmujemy drugie miejsce w całej Unii Europejskiej, a piąte na świecie. Raport Ipsos Global wskazuje Polskę jako jedenasty najbardziej zapracowany kraj świata. — Pracujemy stanowczo za długo. Pod względem godzin spędzanych w pracy wyprzedzamy nawet Japonię, która zawsze uchodziła za kraj ludzi przepracowanych. Czas odwrócić ten trend i przywrócić zdrowe relacje między pracą a życiem — przekonuje Marcelina Zawisza z komitetu ustawy “Pracujmy krócej”.
Czas przywrócić zdrowe relacje między pracą a życiem
Marcelina Zawisza, zarząd krajowy Razem, komitet inicjatywy "Pracujmy krócej"
Projekt “Pracujmy krócej” przewiduje stopniowe skracanie czasu pracy — począwszy od 38 godzin w 2019 roku, aż do 35 w 2021 roku. Ustawa wprowadza też proporcjonalne zmiany w branżach o niestandardowym czasie pracy. Przez pierwsze dwa dni zbiórki podpisów pod projektem podpisało się prawie 5 tysięcy osób.
Zbiórka podpisów na ulicach Warszawy
— Entuzjazm ludzi na ulicy przeszedł nasze oczekiwania — relacjonuje Zawisza. — Polscy pracownicy i pracownice chcą mieć więcej czasu dla siebie, swoich bliskich czy na obowiązki domowe. Ale widzą też, że odsiadywanie długich godzin pracy jest nieproduktywne. Wypoczęci pracownicy rzadziej chorują i pracują bardziej wydajnie, a na tym korzystają pracodawcy. Potwierdzają to badania i doświadczenia krajów, które skróciły czas pracy, czyli np. Francji czy Danii. Skrócenie czasu pracy opłaci się nam wszystkim, całemu społeczeństwu.
Wypoczęci pracownicy rzadziej chorują i pracują bardziej wydajnie, a na tym korzystają pracodawcy.
Marcelina Zawisza, zarząd krajowy Razem, komitet inicjatywy "Pracujmy krócej"
Według działaczy Razem wprowadzeniu proponowanych zmian sprzyja dobra koniunktura w polskiej gospodarce. — Od ministra Morawieckiego regularnie słyszymy, że polska gospodarka ma się świetnie. Pora, żeby zyskali na tym pracownicy — mówi Adrian Zandberg z zarządu Partii Razem. - Polska gospodarka potrzebuje innowacyjności i zaangażowania. Skrócenie czasu pracy to szansa na impuls dla polskich przedsiębiorstw. Myślenie w kategoriach długich godzin spędzanych w biurze, niskich stawek i wyzysku powinno należeć do przeszłości. Dlatego apelujemy do innych partii, żeby poparły nasz projekt.
Skrócenie czasu pracy to szansa na impuls dla polskich przedsiębiorstw.
Adrian Zandberg, zarząd krajowy Razem
Z projektem ustawy można zapoznać się na stronie www.pracujmykrocej.pl. Na stronie dostępne są też karty do zbierania podpisów.
